Tylko na przedłużony o jeden dzień weekend, ale zawsze coś! Mam nadzieje, że po wakacjach uda nam się częściej urwać na takie wypady. Nie jesteśmy zwolennikami wysokich temperatur i masy ludzi.
Plan do zrealizowania to Rohacze, mamy zamiar iść z Chochołowskiej i tam też wrócić. Pozostałe dwa dni to jeszcze zagadka. :)
Niech pogoda będzie nam lekką i czkajcie na relacje! :)